Odwiedziło mnie już:

sobota, 31 grudnia 2011

Lista Marzeń

Kiedyś, jak skończyłam karmić Mateuszka i zaczęłam się odchudzać dietą, która miała być skuteczna a jak zwykle okazała się fiaskiem, zrobiłam sobie listę rzeczy i czynności, które będę mogła zrobić, udowodnić, jak już schudnę. Pomyślałam że przepiszę ją z kartki na ekran... może mój pomysł komuś się spodoba, ale mnie ta lista strasznie motywuje w ciężkich chwilach i nie tylko. Bo przyznam, że na diecie Pana Konrada nie miałam jeszcze ciężkich chwil :)

LISTA MARZEŃ:

1. Założę obrączkę i pierścionek zaręczynowy.
2.Wejdę znów w moje ubrania sprzed ciąży.(w niektóre już weszłam :)  )
3. Będę mogła kupić nowe, modne i piękne ubrania.
4. Przestaną mnie boleć kolana. (zrealizowane, już nie bolą)
5. Będę sprawniejsza fizycznie.
6. Łatwiej znajdę pracę - JUŻ ZNALAZŁAM!!!!!!!!
7. Kiedy mój synek Mateusz zacznie chodzić, będę mogła za  nim biegać bez zadyszki.
8. Nikt więcej nie powie mi że "mam masę i kawał cielska"
9. Będę mogła wybierać w ubraniach a nie jak do tej pory szukać największego w sklepie z dużymi ciuchami.
10. Mój synek nigdy nie będzie wstydził się przed kolegami, że ma grubą i tłustą mamę.
11. Będę podziwiana przez znajomych.
12. Będę motywacją dla wszystkich tych grubasków, którzy już stracili wiarę tak jak ja, w to że można schudnąć i nie czuć głodu.
13. Nigdy żaden lekarz nie będzie patrzył na mnie z politowaniem.
14. Pokażę wszystkim tym, którzy stracili wiarę w to że schudnę że POTRAFIŁAM TO ZROBIĆ!!
15. Będę na nowo podobać się mężowi.
16. Chciałabym pomóc innym otyłym osobom, żeby uwierzyły w skuteczność programu odchudzającego Pana Konrada Gacy.

Kolory oznaczają:
        - jeszcze nie udało się zrealizować
        - częściowo udało się zrealizować
        - udało się!!!

Podsumowanie pierwszego miesiąca walki

Kochani,
Tak bardzo się cieszę że wytrwałam pierwszy miesiąc bez najmniejszej wpadki.
Waga spadła o 10,6 kg, obwody poleciały na łeb na szyję :)
Kocham tą dietę. Jest najlepsza na Świecie.
Pochwalę się spadkami obwodów:

WAGA STARTOWA: 122,4   WAGA OBECNA: 111,8  (-10,6 kg)
TALIA:                         110,0                                     99,0  (-11,0 cm)
BIODRA:                     141,0                                    132,0 (- 9,0 cm)
UDO:                              78,0                                      76,0 (- 2,0 cm)


Nigdy nie przypuszczałam, że w ciągu miesiąca osiągnę takie rezultaty.
Jestem szczęśliwa, lżejsza i sprawniejsza, czuję że świat zaczyna należeć do mnie:)
Zamiast słów od rodziny : "znów przytyłaś", "coś Ci się urosło" słyszałam przez Święta "jej ale schudłaś!! jak to zrobiłaś?? przecież jeszcze miesiąc temu te spodnie były na Ciebie opięte!!"
Warto żyć i trwać w swoich postanowieniach :)

piątek, 2 grudnia 2011

Dzień pierwszy

Wystartowałam !!!
Woda stała się moim kompanem życiowym, zawsze jest ze mną :)
Ciekawa jestem ile kilogramików poleci jak zważę się za tydzień... a swoją drogą fajnie byłoby wstawić tutaj pasek wagi.... muszę poszperać jak to zrobić :D

czwartek, 1 grudnia 2011

Ostatni dzień starego życia

Dziś najadłam się wszystkich starych zwyczajów, obżarłam się jak świnia... najadłam, żebym niczego nie żałowała i niczego mi nie brakło podczas zmiany życia.... to chore nastawienie jutro traci swoje życie. Bo od jutra... zaczyna się nowa epoka ... tak epoka, bo przecież ja nigdy nie byłam szczupła... nigdy nie było tak żebym nie miała nadwagi... a teraz zrobię wszystko żeby to się zmieniło. Dla mojego synka, dla Mateuszka.

A jak to wszystko się zaczęło??
Wysłałam formularz zgłoszeniowy po tym jak na Facebooku wyświetliła mi się reklama że Iwona Pavlović schudła 18 kg i że można zostać pilotem akcji. Nie wierzyłam że ktoś w ogóle się odezwie do mnie. Ku mojemu zaskoczeniu... jeden telefon, drugi telefon... zaproszono mnie do Lublina... pojechałam. Poznałam mnóstwo fantastycznych ludzi, zaczęłam zastanawiać się nad przeprowadzką do tego miasta. Potem całą noc modliłam się żeby oddzwonili, żebym została pilotem. Bóg mnie wysłuchał... zadzwonili. Pojechałam do Warszawy na Galę rozpoczynającą pierwszą ogólnopolską akcję Chudniesz Wygrywasz Zdrowie. Teraz boję się tego... że kiedy już tak bardzo się w to wkręciłam... kiedy tak świetnie czuję się z tym że jestem pilotem, wszyscy we mnie wierzą i gratulują mi... mogę odpaść po 6 tygodniach... nie wiem czy moja psychika to udźwignie... bo świadomość tego że pan Konrad Gaca mi zaufał, że teraz robię to by go nie zawieść, czuję że mam ważną misję do spełnienia motywuje mnie jeszcze bardziej... Znów będę się modlić... tym razem 6 tygodni - nieustannie.
Idę spać... bo jutro trzeba zacząć nowe życie :)